Author |
Message |
|
Oh man, this is gonna be fun, count me in. UTC/GMT +1
Perfect timing for me - late night.
|
|
No dobrze, miejmy to za sobą. Nie lubię publicznych wystąpień, więc będzie krótko. Na imię mam Paweł i należę do klubu zapracowanych tatusiów o którym wspominał Angkor. Z tej racji nigdy nie będę wybitnym graczem, gdyż całe pokłady mojej cierpliwości (jakże niezbędnej w tej grze) drenowane są codziennie do zera przez parę moich szkodników i żonę. Pogodziłem się z tym już dawno i swoje tury "robię w 5 minut" godząc się z konsekwencjami, choć przy umiejętnym zastosowaniu taktyki "na biegunkę" da się ogarnąć całkiem sporo gier jednocześnie (nawet przy modelu rodziny 2+2, serio). Gram odkąd pamiętam (kapsle, bierki i "chińczyk" były pierwsze), we wszystko, na wszystkim i bywa, że bez umiaru (np. ciągnąc 20 symultanicznych gier w uniwar). Wolne chwile (haha, wolne chwile... ) wypełniam moim nowym hobby tworząc ze sklejki i drewna rzeczy różne, np. obudowę do pc i biurko, aby móc grać jeszcze bardziej komfortowo i stylowo, gdy już będę miał wolną chwilę (na emeryturze będzie jak znalazł). Początki UW to w moim przypadku 2012 i chęć pogrania w coś z kolegą na emigracji - kolega właśnie zalicza swój wielki uniwarowy "comeback" po kilku ładnych latach przerwy, cierpliwości totha - i jakoś to się tak ciągnie do dzisiaj z kilkoma mniejszymi i większymi przerwami. Momentem zwrotnym w mojej karierze był pierwszy turniej drużynowy w którym "łaskawy los" przydzielił mi do grupy Legię i Xyntha, zostałem oświecony poradnikiem i dostałem po d*pie. Nauczyłem się też cofać tury, co wywróciło mój cały uniwarowy światopogląd na lewą stronę. Dzięki chłopaki. Z tego miejsca na mównicy, patrząc na was wszystkich tu zebranych pragnę pozdrowić pierwszego polskiego gracza na jakiego natknąłem się w grach randomowych i z którym zdarza mi się ciągnąc turnieje 2x2 - GlowMAT [gromkie brawa], oraz wszystkich z którymi mam zaszczyt reprezentować Polskę drużynowo - zo0m, gand, Farau, Angkor, konredd, supras81, MicGar [kwiaty, pluszowe misie i staniki lądują na scenie, owacja na stojąco]. Sukcesów. stary korc (choć nadal za młody by zostać Herodem).
|
|
Jestem ch?tny
|
|
Czo?em zdecydowa?em si? zagl?dn?? w?a?nie z uwagi na turnieje, które s? dla mnie pewn? nowo?ci? - mia?em oko?o roczny odwyk od UniWar'a , widz? sporo zmian na lepsze. Nick w grze 'korc' , punktowo mieszcz? si? obecnie w zakresie od 1900 do 2100 wi?c sza?u nie ma, ale ch?tnie pogram dru?ynowo. No i widz?, ?e Legia bierze udzia? w turnieju titan vs titan, wi?c mo?e zagramy wspólnie szybciej ni? nam si? wydaje
|
|
|